10 października 2010, 21:30
Taaaaa wy też tak macie że czas w weekend leci wam tak szybko że nawet nie pamiętacie co robiliście?
Jeśli nie to wam zazdroszczę....Życie mi tak ucieka! i co tu zrobić by zatrzymać czas? Macie może jakąś radę na to ? ;)
Tak mnie wkurza wszystko od paru dni.... mam nadzieję że do jutra mi przejdzie, bo nie chce wyżywać się na znajomych a co w moim przypadku jest bardzo możliwe ;p Tak więc szczerze im współuczję ze mną ;D zostaną przy mnie najwytrwalsi czyli prawdziwi :) ;**
A tak wogóle to isnieją jeszcze prawdziwi przyjaciele? Istnieli kiedykolwiek? No bo moim zdaniem ludzie mają już taką przebiegłą naturę i są po części egoistami. Chodzi mi o to, że egoistą trzeba być ale tym dobrym <o tym w już nie długo w blogu>. Wracając do tematu zdrada jest już tak powszechnie znana, że staje się częścią naszego życia. Nieświadomie albo z nawet z przyzwyczajenia możemy zrobić coś co spowoduje utratę ważnej dla nas osoby.
A co z wybaczaniem? Przecież wybaczyć jest trudno zwłaszcza takie ciężkie przewinienia. Tak więc czy obowiązkiem żony jest wybaczenie mężowi zdrad z innymi kobietami? Czy należy wybaczyć przyjacielowi jeśli nie dotrzymał naszego największego sekretu?
Życie jest naprawdę skomplikowane. Ale moim zdaniem na wszystko można znaleźć rozwiązanie. Wystarczy na spokojnie wszystko przemyśleć pod różnym kątem, nawet opisać wszystko w pamiętniku, czy blogu oraz wsłuchać sie co nam intuicja i serce podpowiada :)